Sedno duszy


Nie rozumiesz mnie. Gwałtowne emocje rozrywają Cię na strzępy. Rozpadasz się.
Nie rwij włosów z głowy! Sama emanuje potrzebą usilnego dotarcia do głębin świadomości. Nikt tam jeszcze nie zawitał. Jam alfą i omegą. Kontrowersyjnym alter ego. W nocy serca wyrywam, by nad ranem naiwnie zetrzeć je na tarce i podać przy obiedzie.
Myślisz, że tego chcę? Że pragnę dziwić się własnemu zachowaniu?

0 komentarze:

Prześlij komentarz